Alarm bombowy w UK. Ewakuowano ponad 400 szkół
Eksperci od cyberbezpieczeństwa szacują, że wiadomość jest łańcuszkiem, który napisał ktoś w Stanach Zjednoczonych. Teraz jednak wiadomość zaczęła być rozsyłana również w Wielkiej Brytanii, co postawiło na nogi wszystkie służby ratunkowe.
Ewakuacja dużej liczby placówek edukacyjnych przebiegła sprawnie, ale przysporzyła mnóstwo problemów lokalnym oddziałom policji. Sami tylko przedstawiciele londyńskiej Met Police poinformowali, że "telefony się urywały", kiedy w stolicy zamykano kolejne szkoły.
Oddział Northumbria Police z kolei poinformował, że dokładne zbadanie sprawy ujawniło, iż nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia w związku z wiadomościami.
Śledztwo w całym kraju wciąż trwa, a eksperci od cyberbezpieczństwa zbierają szczegóły, aby ustalić nadawcę e-mailowego łańcuszka.
Dodatkowo, do każdej ze szkół wysłano funkcjonariuszy policji, aby wyjaśnili pracownikom, że wszystko jest pod kontrolą i nie ma czego się obawiać.