Ksawery uderzył w Polskę: trzy ofiary śmiertelne

Trzy osoby zginęły, a jedna została ranna w wyniku wypadku samochodu w Pomorskiem. Na jadące w okolicach miejscowości Poraj auto spadło drzewo. Cztery kolejne osoby zostały poszkodowane w Śląskiem, w Wielkopolsce i Mazowieckiem. W całym regionie wieje bardzo silny wiatr, którego siła dochodzi do 120 km/h. Nad samym morzem jest jeszcze silniejszy.

Na bieżąco usuwane są skutki silnego wiatru i zabezpieczane uszkodzone budynki. Rzecznik Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Artur Koziołek poinformował, że rano bez energii elektrycznej było ponad 400 tys. domów. Najwięcej w woj. zachodniopomorskim - ok. 133 tys., mazowieckim - ok. 91 tys. i wielkopolskim - ok. 46 tys.

W portach Darłowo, Kołobrzeg i Dźwirzyno wstrzymany jest ruch statków. Na innych akwenach ruch jednostek nie jest zabroniony, ale odbywa się sporadycznie na skutek decyzji kapitanów poszczególnych jednostek.

Trudna sytuacja także w woj. warmińsko-mazurskim, gdzie strażacy usuwali prawie 100 przewalonych na drogi drzew. Wichura uszkodziła też linie energetyczne w kilkunastu gminach. Nadal bez prądu jest tam ponad 7 tys. rodzin.

W Świętokrzyskiem całkowicie nieprzejezdna jest droga krajowa nr 78 między Jędrzejowem a Chmielnikiem, w miejscowości Piaski. Trasę blokuje przewrócony przez wiatr słup energetyczny.

Synoptycy zapowiadają, że Ksawery nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Najsilniejsze podmuchy mają dopiero nadejść.