"Scotland could call for second independence vote if rest of UK opts to exit Europe"
Przemawiając w brukselskim ośrodku analitycznym European Policy Centre, Sturgeon podkreśliła, że większość mieszkańców Szkocji opowiada się za pozostaniem w UE. Dodała, że unijne członkostwo jest kluczowe dla dalszego rozwoju szkockiej gospodarki.
"Sondaże konsekwentnie pokazują silne poparcie w Szkocji dla dalszego udziału w UE. Przemawia do nas podstawowa koncepcja Unii Europejskiej jako niezależnych narodów współpracujących ze sobą we wspólnym celu" - podkreśliła.
Dlatego też - wyjaśniła - autonomiczny rząd Szkocji proponuje wprowadzenie "mechanizmu podwójnej większości". W myśl tego mechanizmu "wyjście Wielkiej Brytanii z UE byłoby możliwe tylko pod warunkiem, że zgodę na to wyrażą wszystkie narody wchodzące w skład Zjednoczonego Królestwa" - oświadczyła Sturgeon. "Dzięki temu Szkocja nie mogłaby zostać wypchnięta z UE wbrew własnej woli" - dodała.
Szkocka premier dodała, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE wywołałoby wśród szkockich wyborców "silną reakcję", której "skutki trudno jest obecnie przewidywać". W jednym z możliwych scenariuszy powstałby mocny pęd do powtórzenia zeszłorocznego referendum w sprawie odłączenia się Szkocji od reszty Zjednoczonego Królestwa.
Zaapelowała do rządu w Londynie, by nie pozbawiał prawa głosu w unijnym referendum osób w wieku 16 i 17 lat. Skrytykowała też - jako "niesprawiedliwe, niedemokratyczne i nie do uzasadnienia" - odebranie takiego prawa mieszkającym w Wielkiej Brytanii obywatelom krajów UE.
Zdaniem Sturgeon reformy UE, których domaga się rząd brytyjski, dałoby się przeprowadzić w ramach istniejących traktatów. Podkreśliła, że jej Szkocka Partia Narodowa (SNP) z radością przyjęłaby niektóre zmiany, w tym przyznanie krajom członkowskim większej autonomii w kluczowych dziedzinach, np. w służbie zdrowia.
Premier zaapelowała też do brytyjskiego rządu o udział w zaproponowanym przez Komisję Europejską planie rozmieszczenia w krajach UE 40 tys. uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Zapowiedziała, że Szkocja przyjmie przypadającą na nią liczbę imigrantów.
Swoje przemówienie Sturgeon wygłosiła prawie co do dnia 40 lat po referendum, w którym Wielka Brytania głosowała w sprawie pozostania w ówczesnej Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej, strukturze poprzedzającej UE.