Kamil Stoch lost lead in World Cup
Finałowy skok w wykonaniu naszego mistrza przyprawił polskich kibiców o drżenie serca. Stoch, dotychczasowy lider PŚ, miał poważne problemy w drugiej fazie lotu, a Polak musiał ratować się przed upadkiem.
"To nie był żaden podmuch wiatru. Od pewnego momentu skręca mnie za bulą, dlatego to był tylko mój błąd. Można powiedzieć, że wyratowałem się ze swojej winy. Nie wiem, jak to poprawić" - powiedział w TVP zawodnik z Zębu.
Stoch wylądował na 114,5 metrze i ostatecznie zajął 22. lokatę, mimo że po pierwszej serii plasował się na piątej pozycji.
W dzisiejszym konkursie bezkonkurencyjny okazał się Austriak Stefan Kraft. To właśnie on odebrał Polakowi żółtą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świat. Kamil Stoch spadł w niej na drugie miejsce.
Podczas dzisiejszego kokkursu na drugim stopniu podium uplasował się Niemiec Andreas Wellinger, a na trzeciej - jego rodak Markus Eisenbichler.
Najlepiej z Polaków wypadł dzisiaj Piotr Żyła, który "wylądował" się ma 9. miejscu. Maciej Kot był 11., a Dawid Kubacki 23.
