Zupoterapia - trend odżywczy "ery pośpiechu"
"Dziś trendsetterzy kulinarni zapowiadają globalny powrót zup. Na opis tego trendu szybko znaleziono angielską nazwę souping, co przez analogię do sokoterapii możemy przetłumaczyć jako zupoterapię" - przekonują w swojej książce Urszula Mijakoska i Monika Stachura.
Diety sokowe zyskały ogromną popularność wśród miłośników diet i zdrowego żywienia, równocześnie specjaliści w dziedzinie żywienia patrzyli na nie niezbyt przychylnym okiem. Jednocześnie tzw. sokoterapia jest niezwykle trudna do przeprowadzenia latem. I tu na przeciw wychodzą nam zupy.
"Zdrowe zupy dostarczają cenne składniki odżywcze i mikroelementy oraz regulują pracę jelit, które odpowiadają za optymalne przyswajanie tych składników. Bez zdrowych jelit nie sposób mówić o zdrowym organizmie, dobrym samopoczuciu i odporności" - przekonują kucharki.
Co więcej to kompaktowe danie XXI wieku - zdrowe, łatwe i szybkie w przygotowaniu, można je zabrać do pracy, bez obaw zajadać się nim wieczorem, nie wymaga kulinarnego kunsztu. I to, co przemawia za nim najbardziej to pożywny posiłek przepełniony składnikami odżywczymi do ostatniej łyżki.