Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zrób sobie farmę... okienną

Zrób sobie farmę... okienną
Rozwiązanie to umożliwia uprawę świeżych, ekologicznych warzyw, ziół i owoców, nawet gdy nie dysponujemy tradycyjnym ogrodem, tarasem czy balkonem. (Fot. PAP Life)
Niecodzienną koncepcję domowej uprawy roślin jadalnych stanowią farmy okienne.
Reklama
Reklama

"Farmy okienne wymagają minimalnej uwagi z naszej strony, są energooszczędne i dostarczają wysokich plonów niemal bezobsługowo, nawet zimą. Jedyne, o czym musimy pamiętać, to okresowe uzupełnianie płynnego nawozu. A co ważniejsze, taką farmę można zbudować samemu, używając m.in. materiałów z recyklingu (butelki typu PET, najlepiej po wodzie mineralnej) oraz niewielkiej ilości energii elektrycznej i wody. Co ciekawe, wszystkie rośliny w farmie okiennej uprawiane są hydroponicznie, czyli bez użycia gleby" - przekazał Łukasz Nowacki z Fundacji Transformacja, ekspert w dziedzinie miejskiego ogrodnictwa i jeden z polskich konstruktorów farm okiennych.

Szkieletem farmy są butelki, zestawione w pionowe kolumny, które tworzą bardzo lekki system naczyń połączonych. Dzięki niewielkiej wadze można w łatwy sposób podwiesić całą konstrukcję we wnęce okiennej, w naszym mieszkaniu/domu. Korzenie sadzonek rozwijają się na specjalnym, lekkim, porowatym podłożu, jakim jest keramzyt (ceramiczne granulki). Każda z butelek jest nim wypełniona, tworząc swego rodzaju miniaturową kapsułę/szklarnię, zapewniającą idealne warunki do wzrostu roślin. Odpowiednią ilość substancji odżywczych oraz wody dostarczają płynne pożywki organiczne.

"Każda kapsuła zasilana jest dzięki pionowemu systemowi nawadniania kropelkowego. Jego budowa jest niezwykle prosta, wystarczy połączyć ze sobą kilka silikonowych wężyków. Zamknięty obieg pożywki wymuszają pęcherzyki powietrza, których dostarcza akwarystyczna pompka napowietrzająca. Farmę najlepiej podłączyć do zasilania za pośrednictwem automatycznego sterownika, który po odpowiednim ustawieniu, samoczynnie włącza i wyłącza nawadnianie kropelkowe. To ogromna zaleta tego rozwiązania, ponieważ cała uprawa jest zautomatyzowana" - wyjaśnia Nowacki.

Już po kilku dniach od uruchomienia farmy, możemy rozpocząć zbieranie świeżych liści różnorodnych odmian sałaty, szpinaku i wielu aromatycznych ziół. "W uprawie tą metodą, świetnie sprawdzają się także: groszek cukrowy, truskawki, czy pomidory koktajlowe. A dla pasjonatów ogrodnictwa okiennego i kolorowych sałatek, polecam uprawę jadalnych kwiatów np. nasturcji" - stwierdza ekspert.

Na całym świecie powstają lokalne społeczności pasjonatów tej koncepcji. Zwolennicy podejścia "zrób to sam" prześcigają się w nowych pomysłach konstrukcyjnych, dzielą się poradami i ulepszają nieustannie okienne farmy. Podobna społeczność zogniskowana jest wokół Fundacji Transformacja, której Nowacki jest założycielem. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama