"Usta to jeden z najmocniejszych trendów w makijażu, mocno podkreślone szczególnie rzucały się w oczy na wybiegach. Choć wciąż modne są czerwienie, warto je zamienić na odcienie burgundowe, głębokie fiolety, a nawet czerń, granaty czy zielenie. Jest to trend, który jest bardzo mocno widoczny wśród celebrytów i w mediach społecznościowych. To styl trochę zawadiacki, ale może być on elegancki. Szczególnie czarne błyszczące usta wyglądają bardzo szykownie, to bardzo wyrafinowany makijaż" - wyjaśnia Hector Espinal, makijażysta Sephora PRO Beauty Team USA.

Kolejnym trendem, na który zwraca uwagę Espinal są różnorodne faktury i tekstury w makijażu. W nadchodzącym sezonie nie ma miejsca na nudę, tu również koncentrujemy się na ustach.

"W makijażu ust pojawia się bardzo dużo tekstur, można posługiwać się brokatem, błyszczykami, godne polecenia są pomadki w płynie, które aktualnie są jednym z najmodniejszych produktów. Zachęcam do eksperymentowania. Obecnie moim ulubionym trikiem, jest malowanie ust na czerwono i aplikowanie pomarańczowego cienia do powiek na środku warg" - zdradza makijażysta.

Warto również sięgnąć po produkty, które dadzą nam holograficzny efekt w makijażu. "Na wybiegach można było zobaczyć trend 'make-up no make-up', czyli efekt bardzo świeżej, naturalnej skóry. Jednak mocnym akcentem był efekt holograficzny np. na policzkach, rozświetlonych świetlistym, mieniącym się różem. No i mocno podkreślone rzęsy. To wszystko wskazuje na wielki powrót lat 90." - dodaje Espinal.