Bazująca na potrawach mięsnych kuchnia hiszpańska długi czas "broniła się" przed pojawieniem się na tym iberyjskim rynku certyfikowanych win wegańskich Made in Spain. Nowa tendencja zaczęła docierać wraz z masowym napływem zagranicznych turystów, z których wielu to wegetarianie lub weganie.

Jak zauważył hiszpański sommelier Daniel Roman, nowa tendencja nasila się wraz z rosnącą modą na zdrowy styl życia, a także stale postępującą dywersyfikacją oferty winnej na całym Półwyspie Iberyjskim.

"W procesie klarowania wina stosowane są produkty pochodzenia zwierzęcego, np. żelatyna, kurze białko czy kazeina. Choć pozostałości tych produktów są eliminowane po przefiltrowaniu wina, ale sam proces wytwarzania trunku nie jest zgodny z ideologią weganizmu" - wyjaśnił ekspert.

Specjaliści wskazują też na panującą między wegetarianami a weganami dyskusję o tym, czy produkty alkoholowe są w ogóle wyrobami wegetariańskimi. Wiele osób z tej pierwszej grupy nie rezygnuje bowiem z alkoholu.

O tym, że wytwarzanie wegańskiego wina wciąż jest dosyć niszowym zajęciem w Hiszpanii świadczy fakt, że dopiero na początku marca br. w rolniczym regionie Galicji pojawiła się pierwsza certyfikowana marka tego rodzaju wina. Do jego powstania nie były konieczne żadne składniki pochodzenia zwierzęcego.

Pierwsze wegańskie wino z północno-zachodniej części Hiszpanii wprowadziła na rynek firma Via Romana. Oferowany przez nią produkt pochodzi z terenów dzisiejszej apelacji Ribeira Sacra. Pochodzące stamtąd trunki cieszyły się wielką sławą już w starożytności.

"Pierwsze wegańskie wino z Galicji nie jest zarezerwowane tylko dla wegan i wegetarian, ale dla tych wszystkich, którzy cierpią na alergię i dotychczas nie mogli spożywać wina" - wyjaśnił prezes spółki Via Romana Juan Mendez Rojo.

Weganizm jest stylem życia bazującym na diecie nie zawierającej żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego. Weganie rezygnują z konsumpcji nie tylko mięsa, ale także tych wyrobów, które związane są z eksploatacją zwierząt, takich jak np. mleko, jaja oraz miód.