Nie trzeba daleko jechać, by zjeść w nietypowym miejscu. Dark Restaurant to lokal, w którym serwowane dania zjemy w całkowitej ciemności. Założeniem restauracji jest serwowanie potraw, których trzeba dotykać, wąchać i w końcu poznawać zmysłem smaku.

"Dwie godziny spędzone w całkowitej ciemności sprawiają, że intensyfikują się doznania. Stawiamy na zmysłowość i sensualność doznań, nie tylko kulinarnych. To bardzo indywidualne doświadczenie klasyfikujące taką kolację jako miejsce eksperymentalne" - podkreśla Jarosław Ludwicki.

Menu również nie należy do oczywistych. Goście, którzy zdecydują się odwiedzić to miejsce, nie wybierają dań z karty. Menager przeprowadza indywidualny wywiad, w który ludzie zdradzają swoje preferencje i ewentualne alergie pokarmowe. Dania to zatem miła niespodzianka.

"Traktujemy bardzo indywidualnie naszych gości i menu. Staramy się, aby były zaskakujące i zawierały ciekawe smakowe i zapachowe elementy. Aby były interesujące także w dotyku" - informuje. Goście mogą się więc spodziewać mnóstwa faktur, temperatur i różnych konsystencji.

Przed wejściem należy oddać wszelkie urządzenia emitujące światło. Kelnerzy poruszają się wyłącznie z noktowizorami, w celu dbania o bezpieczeństwo gości. Kolacja jest zatem wyzwaniem. Goście muszą sami zdecydować, czy danie jeść będą sztućcami, czy po prostu rękoma.

To zatem miejsce, w którym nie każdy się odnajdzie. Jak zdradza właściciel restauracji: "Strach i indywidualne poczucie zagrożenia powodują u promila naszych gości zmianę percepcji miejsca. Bardzo rzadko się zdarza, że goście prawie nic nie zjadają czując się niekomfortowo. Bywają także sytuacje, kiedy zmysły podpowiadają więcej niż rzeczywistość. Nie negujemy tych doznań, w końcu stawiamy na sensualność, nawet z jej skrajnymi ocenami".

Mimo wszystko lokal cieszy się dużym zainteresowaniem. "Działa już od 12 lat i wciąż notuje progres, a goście przyjeżdżają specjalnie do nas z całego świata. Proponujemy wyłącznie niespodzianki na talerzu i autorskie zestawy. Nie ma takiej drugiej restauracji na świecie działającej w tej formule. Lokal odbierany jest jako atrakcja Polski i Poznania" - uważa Ludwicki.