Volkswagen I.D. jest pierwszym elektrycznym samochodem nowej generacji stworzonym przez niemieckiego potentata. Prototyp jest zapowiedzią auta, które trafi do produkcji w 2020 r. Samochód ma walczyć o pozycję lidera rynku rzuca wyzwanie tesli model 3.  

"Przyszłość jest elektryczna" - stwierdził podczas premiery Matthias Mueller, prezes Volkswagena.  

Koncern zaplanował ambitną strategię na rynku elektrycznych pojazdów. Do 2025 r. planuje wprowadzić 30 samochodów na baterie, a sama marka Audi celuje w trzy takie modele już w najbliższych kilku latach. Volkswagen chce osiągnąć sprzedaż na poziomie 3 mln elektrycznych aut rocznie.  

I.D. został zbudowany na zupełnie nowej platformie Modular Electric Drive Kit (MEB). Będzie napędzany elektrycznym silnikiem mocy 170 koni mechanicznych i ma pokonać na jednym ładowaniu nawet 600 kilometrów. Rewolucja polega nie tylko na technologii, ale także na łatwej dostępności. I.D. będzie kosztowało mniej więcej tyle, co golf, czyli będzie autem w zasięgu ręki przeciętnego klienta.  

Volkswagen zapowiadając prototyp wspominał zresztą o tym, że chodzi o model, który w zamierzeniu osiągnie taki sukces, jak kiedyś garbus, a współcześnie golf.  

Prezentując elektryczne plany Volkswagen ucieka przed skandalem związanym z manipulacjami pomiarem spalin w samochodach z silnikami wysokoprężnymi. Afera mocno nadszarpnęła wizerunek niemieckiego producenta.