Osoby spędzające wczasy na południowo-zachodnim krańcu Europy mają z czego wybierać, jeśli chodzi o oryginalne szlaki turystyczne. Istnieją już takie, na których zwiedza się miejsca kręcenia filmów, najciekawsze murale grafficiarzy, czy też lokale, w których w czasie wojny gościli szpiedzy.

Jednym z nowych i oryginalnych projektów są szlaki turystyczne biegnące przez opustoszałe miejscowości. Jeden z nich powstał kilka miesięcy temu w hiszpańskiej gminie Grado, w Asturii.

Jak poinformowała Cristina Huerta z urzędu gminy Grado, liczący 14 km szlak powstał w celu popularyzacji tego coraz bardziej wyludniającego się rejonu kraju. Przypomniała, że jego zaletą jest górzyste ukształtowanie terenu, które jest zachętą do wędrówek i podziwiania malowniczego krajobrazu.

Swój szlak po opustoszałych wioskach ma już też prowincja Huesca, w północno-wschodniej Hiszpanii. Na blisko 20-kilometrowym odcinku zwiedzić można wiele opustoszałych domostw, których właściciele albo już umarli, albo wyjechali na dobre do miasta.

"Zwiedzanie opustoszałych wsi może mieć nie tylko walor turystyczny, ale też służyć stymulowaniu lokalnego sektora nieruchomości. Dzięki przyciągnięciu turystów na odludzie, szczególnie obcokrajowców, tworzy się dogodne warunki do sprzedaży porzuconych budynków" - uważa Precilia Pinto, pochodząca z hiszpańsko-portugalskiego pogranicza przedstawicielka firmy wynajmującej domy.

Według Pinto, w Hiszpanii i Portugalii wystawionych jest na sprzedaż już kilkadziesiąt całych wiosek. Wskazała, że bardzo często kupnem poszczególnych gospodarstw zainteresowani są zagraniczni turyści.

Na Półwyspie Iberyjskim przybywa również biur nieruchomości specjalizujących się w oferowaniu opustoszałych miejscowości - np. porzuconą wieś z sześcioma gospodarstwami rolnymi można kupić za 84 tys. euro. Miejscowość zlokalizowana jest w Galicji, w północno-zachodniej części Hiszpanii.

W styczniu rząd Hiszpanii poinformował, że większości gmin w tym kraju grozi likwidacja z uwagi na kurczącą się populację. W 61,3 proc. ze wszystkich 8 125 gmin mieszka już poniżej 1 000 osób.

"W Portugalii problem pustoszejącej prowincji dotyczy głównie środkowej oraz północno-zachodniej części kraju" - dodała Pinto.