Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Topniejący Trump" symbolem globalnego ocieplenia

"Topniejący Trump" symbolem globalnego ocieplenia
Trump publicznie przyznał, że nie bardzo wierzy w to, aby zmiany klimatyczne były wywołane przez człowieka. (Fot. Getty Images)
W centrum Helsinek wykuto w lodzie popiersie Donalda Trumpa. Topniejący lód i ociekająca z rzeźby woda ma przypominać o problemie zmian klimatycznych i zachęcić do inicjatywy stworzenia gigantycznej rzeźby prezydenta USA na lodowcu arktycznym.
Reklama
Reklama

Wzniesiona na wysokość około 3 metrów rzeźba jest częścią większego projektu fińskiej grupy naukowo-artystycznej "Melting Ice". W przyszłości pomysłodawcy zamierzają wykuć podobiznę Donalda Trumpa na lodowcu w strefie arktycznej, która ma symbolizować problem zmian klimatycznych.

Gigantyczna popiersie obecnego prezydenta USA w ramach projektu "Project Trumpmore" ma mieć ponad 35 metrów wysokości i odnosić się do rzeźby amerykańskich prezydentów wykutych w skale na słynnej Górze Rushmore.

Obecny helsiński model jest około dziesięciokrotnie mniejszy, ale ma przyciągnąć uwagę ludzi. Z każdym dniem w wiosennej helsińskiej aurze lodowa rzeźba topnieje na oczach przechodniów.

Według stowarzyszenia, które kieruje inicjatywą, globalne ocieplenie jest jednym z najważniejszych tematów naszych czasów. "Wciąż jest wielu ludzi, którzy zastanawiają się, czy jest to realny problem. Chcemy zbudować pomnik dla nas wszystkich, abyśmy mogli zobaczyć, jak długo lodowa rzeźba wytrzyma zanim stopnieje. Często ludzie wierzą w coś, dopiero gdy zobaczą to na własne oczy" - uważają autorzy projektu.

Każdego dnia setki osób przechodzą obok rzeźby w Helsinkach. Niektórzy robią zdjęcia i dotykają topniejącego lodu. Dla wielu z nich rzeźba jest symboliczna, a sam problem globalnego ocieplenia poważny.

Lekarz pochodzący z północy kraju, który niedługo przechodzi na emeryturę, przyznał w rozmowie z PAP Life, że nie ma pewności, czy za kilkadziesiąt lat zimy w Finlandii będą jeszcze mroźne i śnieżne, aby jego wnuki mogły np. biegać na nartach przez kilka miesięcy w roku. Przypomniał także, że w latach 70. czy 80. ubiegłego wieku, start jednego z długodystansowych biegów narciarskich na północy Finlandii odbywał się na zamarzniętej rzece. Od dawna, ze względu na cieplejsze zimy, nie jest to już możliwe.

W filmie promującym projekt, autorzy przypominają słowa Trumpa, który publicznie przyznał, że nie bardzo wierzy w to, aby zmiany klimatyczne były wywołane przez człowieka. Celem całego projektu jest zwiększenie dyskusji o klimacie, zainteresowanie ludzi inicjatywą i nakłonienie polityków do bardziej racjonalnych i ekologicznych decyzji.

Obecnie zbierane są fundusze na wykucie rzeźby Trumpa na lodowcu. Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na kilkaset tysięcy euro. W lodowej górze wspólnie mieliby rzeźbić przez około cztery tygodnie artyści z Finlandii i Mongolii.

W opublikowanym na początku 2018 r. sondażu społecznym blisko 90 proc. Finów przyznało, że zmiany klimatyczne uznaje za poważny problem (z czego 59 proc. za "szczególnie poważny", a 30 proc. za "dość poważny"). Tylko co dziesiąty miał inne zdanie. Równocześnie blisko 90 proc. ankietowanych zgodziło się z tezą, że zmiany klimatyczne są wywołane działalnością człowieka. Z sondażu wynika także, że Finowie są zaniepokojeni klimatem bardziej niż w czasach kryzysu gospodarczego. Łączą zmiany klimatyczne ze zjawiskiem migracji i kryzysem uchodźców.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 17.04.2024
GBP 5.0812 złEUR 4.3353 złUSD 4.0741 złCHF 4.4777 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama