Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Termity i mrówki w... menu polskiego baru

Termity i mrówki w... menu polskiego baru
Co na to Sanepid?
Reklama
Reklama
Okazały karaczan w zupie, larwy w kanapkach i mrówki unoszące się na powierzchni drinka - w nowo otwartym łódzkim barze Insekt żaden z tych przypadków nie będzie podstawą do złożenia reklamacji u kelnera. Owady można bowiem tutaj znaleźć w... menu.

Zdaniem właścicielki baru Magdy Tsikampoungui, moda na jedzenie owadów do Europy Zachodniej przyszła już dawno, a w Afryce Południowej czy Azji potrawy z dodatkiem larw, termitów oraz świerszczy nie są niczym nadzwyczajnym. "W Polsce proponowanie gościom owadów w roli przekąski wydaje się ryzykowne, ale liczymy na poszukiwaczy ekstremalnych wrażeń" - podkreśla pani Magda.

Nie każdy konsument lubi eksperymenty, dlatego potrawy przygotowywane będą w wersjach "bez owadów" i dopiero przed podaniem klient będzie mógł sam wybrać, czy woli, aby w jego zupie pływał pokaźnych rozmiarów świerszcz bananowy, karaczan, a może... stadko mrówek.

A jak smakują owady? Mrówki są delikatne, lekko kwaskowe, świerszcze mają smak intensywny, a termity - lekko słony. Zdaniem restauratorki , na pewno nie jest to smak mięsny, ale specyficzny "owadzi". Smakosz na pewno zwróci uwagę na różnice w konsystencji - karaczany są chrupiące, koniki polne lekko gumowate. Jednak ani smak ani zapach nie oddziałuje na zmysły w tak silny sposób jak wygląd tych przekąsek.

Kontrowersyjne menu łódzkiego baru wzbudziło już zainteresowanie łódzkiego sanepidu. Restauratorka zapowiada, że jest gotowa na jego wizytę.
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 16.04.2024
GBP 5.0609 złEUR 4.3197 złUSD 4.0687 złCHF 4.4554 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama