Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sting - jeśli zamieszka w Polsce, to w jakimś starym domu

Sting - jeśli zamieszka w Polsce, to w jakimś starym domu
Czy Sting pokusi się w przyszłości na zakup posiadłości w Polsce? (Fot. PAP/Marcin Kwieciński)
Sting ma niejeden piękny dom. Szukając weny, pomieszkuje w każdym z nich po trochu. Gdyby żył Polsce, to najchętniej wprowadziłby się do jakiegoś starego domu...
Reklama
Reklama

W którym ze swoich domów Sting lubi komponować najbardziej? "Dane miejsce może dać mi określoną inspirację, ale jeśli czuję, że moja wena się wyczerpuje, to jadę gdzie indziej. Dom jest dla mnie katalizatorem natchnienia. Mam wiele domów i wszystkie lubię" - przyznaje piosenkarz. Zazwyczaj swój czas dzieli między Nowy Jork i Londyn, ale lato spędza w toskańskiej wilii otoczonej winnicą - pochodzącej z XVI w. rezydencji "Il Palagio".

Na razie Sting nie ma w planach kupna jakiekolwiek nieruchomości w Polsce. Ale jak zaznacza: "Gdybym tutaj żył, to najchętniej w jakimś starym domu". Dodaje, że podoba mu się to, jak zrekonstruowano Stare Miasto w Warszawie, jak odrodziło się z gruzów. Uznaje to za inspirujące.

Piosenkarz na co dzień żyje w luksusie, otoczony wygodami. Ale jak wyznał kiedyś, czasem czuje potrzebę, by wyjść poza strefę komfortu - wtedy powstają jego najwartościowsze piosenki. Na przykład, gdy pisał utwory na swoją ostatnią solową płytę "57th & 9th", zamykał się na tarasie swojego nowojorskiego apartamentu i nie wchodził do środka, dopóki nie udało mu się stworzyć czegoś wartościowego. Robił to zimą, ubrany tylko w T-shirt.

Zapewne podczas pracy nad swoim kolejnym krążkiem, stworzonym w duecie z Shaggym, miał zgoła inne warunki pogodowe. Album "44/876" nagrywano w Kingston, na gorącej Jamajce, która jest ojczyzną Shaggy'ego.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama