Wczoraj rozpoczął się letni sezon na wszystkich plażach we Włoszech. Właściciele i najemcy ponad 10 tysięcy płatnych plaż posłuchali apeli i nie podnieśli cen od zeszłego roku. Wielu z nich, w związku z kryzysem, ma specjalne oferty.

Wstęp na plażę kosztować będzie od 2 do 5 euro od osoby za dzień, wynajęcie łóżka do opalania to wydatek od 5 do 12 euro, leżaka - 3-5 euro. Za parasol trzeba będzie zapłacić 4-8 euro. Oferowany jest też abonament na dłuższy czas pobytu - wtedy cena wynajmu sprzętu plażowego jest niższa.

Skorzystać można będzie z różnych zniżek. Sięgną one nawet 80 procent w przypadku krótszego, popołudniowego wypoczynku nad morzem. Przygotowano też specjalne rodzinne pakiety. Gdzieniegdzie będzie można płacić w ratach albo dopiero pod koniec sezonu.

Wielu klientów, wybierając plażę, pyta o wielkie ekrany telewizyjne, na których można będzie obejrzeć transmisję z brazylijskiego mundialu. Niektóre oferują specjalne miejsca w cieniu i z dala od gwaru, a także dla psów i kotów.

W wielu obleganych przez turystów miejscowościach nadmorskich bezpłatne plaże należą do rzadkości.