Koniec lata to jeszcze nie koniec sezonu surfingowego. W zagrzanej słońcem wodzie wciąż można uprawiać wodne sporty, a szkoły i instruktorzy czekają na śmiałków.

We wrześniu na plażach jest znacznie mniej ludzi, a ceny w nadmorskich kurortach zachęcają do wypoczynku. Sportowe last minute to dobry pomysł w przypadku kitesurfingu.

Pierwsze kroki na desce stawiać trzeba koniecznie pod okiem instruktora. Pod koniec sezonu ceny są niższe, dzięki czemu nauka będzie kosztowała dużo mniej. Kitesurfingiem można cieszyć się już od samego początku nauki.

Nauka jest prosta, nie istnieją też ograniczenia wiekowe. Na desce śmigać może zarówno młoda miłośniczka sportu, jak też doświadczony pan w sile wieku. Problemy, pojawiające się w pierwszych chwilach nauki, bardzo szybko zostają pokonane.