Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polak pojechał do Singapuru... autostopem!

Polak pojechał do Singapuru... autostopem!
W ten sposób można zwiedzić kawał świata... (Fot. Thinkstock)
Brawo!
Reklama
Reklama

Polski architekt rzucił pracę i przebył z Wrocławia do Singapuru podróż "tylko za jeden uśmiech” – informuje "The New Paper".

W czasie 4-miesięcznej podróży 28-latek ani razu nie skorzystał z publicznego transportu, taksówek, statku ani samolotu. Polegając jedynie na autostopie, z 20-kilogramowym plecakiem, przejechał przez 11 krajów. Mieszkał w domach tubylców korzystając z  "couchsurfingu".

"Przez ostatnie kilka lat podróżuję po Europie stopem. Zacząłem 6 lat temu, bo to najtańszy sposób  dostanie się punktu A do B" – mówi Polak. Podkreśla też, że szybko odkrył, że jest to niezwykły sposób podróżowania, który "pozwala nie tylko zaoszczędzić, ale poznawać nietypowych ludzi z rożnych miejsc i prowadzić z nimi jedyne w swoim rodzaju rozmowy".

Zanim wybrał się do Singapuru, podejmował dodatkowe zlecenia jako architekt, żeby odłożyć pieniądze na podróż. Założył, że nie wyda na nią więcej niż 10-15 USD dziennie.

Wyprawa zakończyła się w ubiegłym tygodniu w azjatyckim państwie-mieście, skąd - jak zdradził portalowi - ma już zarezerwowany bilet powrotny na samolot do Wrocławia.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama