Podolski po Londynie tylko... autobusem!
Jakim numerem jeździ najczęściej?!
Reklama
Reklama
28-letni Lukas Podolski to jeden z ulubieńców kibiców Arsenalu Londyn. Na co dzień mogą go spotkać na ulicy czy w komunikacji publicznej. Reprezentant
Niemiec do tego stopnia chwali sobie jazdę czerwonymi autobusami, że któregoś dnia - jak podała brytyjska prasa - poprosił kierowcę o... ustąpienie mu miejsca. Podolski chciał tylko zrobić sobie zdjęcie na jego fotelu, nie zamierzał wozić pasażerów.
Tygodniowo zarabia grubo ponad pół miliona złotych, ale zapowiedział, że nie zrezygnuje z korzystania z komunikacji miejskiej.
Podolski, prywatnie kibic Górnika Zabrze (przekonuje, że zakończy karierę w tym klubie), często jeździ autobusem numer 26. Nie ma kłopotu z szukaniem miejsc na parkingach, oszczędza czas, który przeznacza na... grę w piłkę. Np. po przegranym meczu z Chelsea Londyn 0:6 poszedł pograć razem z grupą dzieciaków w jednym z parków miejskich.
Niemiec do tego stopnia chwali sobie jazdę czerwonymi autobusami, że któregoś dnia - jak podała brytyjska prasa - poprosił kierowcę o... ustąpienie mu miejsca. Podolski chciał tylko zrobić sobie zdjęcie na jego fotelu, nie zamierzał wozić pasażerów.
Tygodniowo zarabia grubo ponad pół miliona złotych, ale zapowiedział, że nie zrezygnuje z korzystania z komunikacji miejskiej.
Podolski, prywatnie kibic Górnika Zabrze (przekonuje, że zakończy karierę w tym klubie), często jeździ autobusem numer 26. Nie ma kłopotu z szukaniem miejsc na parkingach, oszczędza czas, który przeznacza na... grę w piłkę. Np. po przegranym meczu z Chelsea Londyn 0:6 poszedł pograć razem z grupą dzieciaków w jednym z parków miejskich.