Nos Meghan Markle przebojem klinik estetycznych!
Meghan Markle nadal fascynuje. Narzeczona brytyjskiego księcia już pojawia się na trykotowych koszulkach, chętnie noszonych przez młodzież. To nie wszystko. Meghan jest również wielką inspiracją w amerykańskich klinikach chirurgii plastycznej. Jej nos jest jednym z najbardziej pożądanych "produktów" dla klientek, co dało się zauważyć w ostatnich tygodniach. Trend przybiera na sile.
Chirurg plastyczny Stephen Greenberg, w wywiadzie dla magazynu "Allure", ujawnił, że zjawisko Meghan Markle zaczęło się ponad sześć miesięcy temu, kiedy ogłosiła ona swój związek z wnukiem królowej Anglii. Powód? Naturalne rysy jej twarzy.
Specjalista medyczny z Nowego Jorku twierdzi, że jej nos, wąski i foremny, może pasować do wielu profili, chociaż nie jest doskonały. "Ona ma bardzo lekki garb na grzbiecie nosa, który jest prawie niezauważalny, kiedy patrzysz na twarz z przodu. Dziś jest jedną z najbardziej ulubionych w naszej klinice wśród wszystkich gwiazd, które inspirują ludzi. To ulubiony wzór klientek" - wyjaśnił.
Jednym słowem, nos Meghan jest przebojem klinik estetycznych. Czy to koniec epoki Kim? Zobaczymy...