Nietypowa akcja ratunkowa w Polsce: Łapali kaczkę!
Strażacy i policjanci kaliskiej drogówki przez dwie godziny usiłowali złapać kaczkę, która uwiła gniazdo i wraz z pięcioma młodymi pisklętami zamieszkała w cieniu krzewów rosnących na rondzie Westerplatte w Kaliszu.
"Taki niespodziewany gość na drodze stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla ruchu pojazdów, tym bardziej, że rondo Westerplatte jest największym w Kaliszu i przejeżdża tamtędy ogromna liczba samochodów" - przekazała rzeczniczka prasowa kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.
Policjanci na miejsce wezwali strażaków i pracownika wydziału ochrony środowiska urzędu miejskiego.
"Najpierw zabezpieczono pisklęta, ale problem pojawił się z mamą kaczką, której tak łatwo nie udało się złapać, żeby nie stworzyć dodatkowego zagrożenia dla przejeżdżających" - dodała rzeczniczka.
Akcja łapania kaczki trwała prawie dwie godziny.
"Stróże porządku po nieudanych próbach wystawili klatkę z przynętą i czekali. Kaczka w końcu weszła do klatki i wraz z pisklętami trafiła pod opiekę stowarzyszenia opiekującego się zwierzętami" - zakończyła rzeczniczka i podkreśliła, że policjanci są po to, żeby pomagać w różnych sytuacjach.