Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Nie udało się pobić gitarowego Rekordu Guinnessa

Nie udało się pobić gitarowego Rekordu Guinnessa
Niestety...
Reklama
Reklama

Miłośnikom gitarowych dźwięków, zgromadzonym wczoraj przy wrocławskiej Hali Stulecia, nie udało się pobić ustanowionego w zeszłym roku gitarowego Rekordu Guinnessa. „Hey Joe” wspólnie zagrało 5003 gitarzystów; do pobicia rekordu zabrakło udziału 2342 muzyków.

Próba bicia gitarowego Rekordu Guinnessa to główne wydarzenie odbywającego się od 2003 r. we Wrocławiu festiwalu Thanks Jimi. Miłośnicy gitarowego grania spotykają co roku w tym mieście, aby wraz z zaproszonymi muzykami zagrać utwór Jimiego Hendriksa „Hey Joe”. W tym roku po raz pierwszy imprezę zorganizowano na Pergoli przy Hali Stulecia. W poprzednich latach odbywała się ona na Rynku.

„W tym roku wspólnie Hey Joe zagrało 5003 gitarzystów, a więc nie udało się pobić rekordu. Na pewno wpływ na niższą frekwencję miała pogoda, ponieważ od rana padał deszcz” - poinformowała rzeczniczka imprezy Kinga Bacewicz.

Na bicie gitarowego Rekordu Guinnessa co roku zapraszane są gwiazdy muzyki rockowej z całego świata. W tym roku amatorów gitarowych dźwięków wspomogli m.in. brytyjski wirtuoz skrzypiec Nigel Kennedy, który obok repertuaru muzyki poważnej wykonuje również utwory Jimiego Hendriksa czy grupy The Doors. W imprezie wziął udział również szkocki zespół rockowy Nazareth oraz polska grupa IRA.

Polski Rekord Guinnessa, który został ustanowiony w ub. roku, wynosi 7344 wspólnie grających gitarzystów. To ponad trzykrotnie więcej, niż w przypadku analogicznego rekordu amerykańskiego. Do tej pory nikomu nie udało się pobić tego rekordu.

Pierwsza edycja wrocławskiej imprezy odbyła się w 2003 r. i zgromadziła 588 gitarzystów.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 24.04.2024
GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama