Aplikacje mobilne dostarczają nam rozrywki, pomagają w organizacji czasu, aktywności fizycznej, mogą również być elementem ochrony przeciwsłonecznej, a to za sprawą aplikacji Plaster UV.

To, dość nietypowe, podejście do ochrony przed słońcem ma nie tylko skłonić nas do smarowania się kremami z filtrem w trakcie urlopu, ale do zmiany nawyków dotyczących ochrony słonecznej.

"Myślę, że taka forma ochrony może pomóc nam zmienić nawyki dotyczące ochrony słonecznej. Plaster UV, pomoże racjonalnie i bezpiecznie korzystać ze słońca. Aplikacja będzie również przypominać o tym, żeby używać kremów z filtrem" - wyjaśnia dr n. med. Paweł Brzewski.

Zasada działania jest prosta - użytkownicy skanują specjalny plaster za pomocą aplikacji mobilnej Plaster UV, opracowanych przez laboratoria La Roche-Posay. Aplikacja analizuje różne kwadraty z fotoczułymi barwnikami, aby w ten sposób określić poziom ekspozycji na promienie UV.

Poprzez opracowany algorytm biorący pod uwagę dane użytkownika - fototyp, typ skóry, lokalizację i pogodę - aplikacja zapewnia podstawowe informacje na temat właściwego postępowania oraz odpowiedniej ochrony.

Jak przekonuje ekspert ochrona przeciwsłoneczna ważna jest nie tylko na wakacjach, ale również w mieście.

"Ochronę słoneczną kojarzymy głównie z wakacjami, a jest ona niezbędna każdego dnia. Każde wyjście na słońce powinno być poprzedzone ochroną słoneczną. Kobiety mają trochę łatwiej, ponieważ coraz więcej kolorowych kosmetyków do makijażu ma w sobie już filtry" - podkreśla dr n. med. Paweł Brzewski.