Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mewy uwięziły w domu 80-letnią emerytkę na trzy dni

Mewy uwięziły w domu 80-letnią emerytkę na trzy dni
Mewy potrafią być agresywne... (Fot. Getty Images)
Co jeszcze się wydarzy z udziałem tych ptaków?
Reklama
Reklama

80-letnia Barbara Cox z okolic Brighton czuła się jak więzień we własnym domu, kiedy przy każdej próbie wydostania się na zewnątrz atakowało ją stado zdenerwowanych mew - zupełnie jak w pamiętnym filmie "Ptaki" Hitchcocka...

Wszystko zaczęło się w momencie, gdy kobieta próbowała rozwiesić pranie. "Wyszłam na ogródek i zauważyłam coś dziwnego pod płotem. Okazało się, że to martwe pisklę. Następną rzecz jaką pamiętam był atak mew, które dorwały się do mojej nogi. Byłam przerażona" - opisywała sceny grozy 80-latka.

Później zrozpaczona kobieta nie była już w stanie wydostać się z domu przez czuwające pod drzwiami mewy. W akcie desperacji zadzwoniła na policję i poinformowała, że została zaatakowana. Ci jednak odmówili interwencji, tłumacząc, że nie zajmują się mewami.

Pomoc do kobiety dotarła dopiero za 3 dni, kiedy wygłodniała i odwodniona staruszka wezwała pogotowie. "Mogły mi wydłubać oko" - tłumaczyła sanitariuszom.

Rzecznik prasowy policji w Sussex, poproszony o komentarz, potwierdził, że policja nie zajmuje się atakującymi mewami. Do sprawy odniósł się również przewodniczący gminy Gill Mitchell, który zapewnił, że władze traktują poważnie takie przypadki i wskazał na oficjalną stronę internetową Brighton and Hove City Council, gdzie znajdują się informacje jak odstraszyć ptaki, które na Wyspach atakują coraz częściej...

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 25.04.2024
GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama