Kotka kanclerza skarbu George'a Osborne'a - Freya, jest leczona przez lekarzy weterynarii po tym, jak została potrącona przez samochód niedaleko Downing Street.

Na szczęście urazy zwierzęcia nie są poważne - podaje BBC.

5-letnia Freya mieszka na Downing Street nr 11 - oficjalnej rezydencji kanclerza - od 2010 roku.

Koty są zresztą popularnymi rezydentami tego najbardziej znanego na Wyspach adresu - w 2011 roku premier David Cameron "zaprosił" do siebie Larry'ego. Kocur miał pomóc rozwiązać powracający problem gryzoni, polując na myszy i szczury, których w okolicach Westminster nie brakuje.

Tymczasem Freya odzyskuje siły i już wkrótce wróci do domu - poinformował rzecznik Downing Street. Nie wiadomo jeszcze, który z polityków był "winowajcą" i potrącił nieszczęsne zwierzę swoim samochodem. Podejrzewa się kogoś ministrerstwa obrony...