W ciągu roku kotka wchodzi w ruję od dwóch do czterech razy. Faza płodności trwa od pięciu do sześciu dni. W tym okresie kotka mieszkająca z ludźmi przejawia większą chęć do pieszczot i czułości. Ociera się o właścicieli i przedmioty domowe. Bardziej kłopotliwym aspektem rui jest głośne miauczenie kotki, która próbuje przywołać kocura.

Z kolei samce prowadzą zacięte walki z rywalami. Fukają i warczą, by odstraszyć swoich rywali. Zarówno kotki jak i kocury znaczą teren. Gdy już dojdzie do zbliżenia kotów, jest ono krótkie i bolesne. Kocur często chwyta partnerkę zębami mocno za kark, ale to nie wszystko.

"Na penisie kocura z przodu na żołędzi znajduje się wiele małych kolców i haczyków, które sprawiają kotce ból podczas seksu. Dlatego też zbliżenie trwa tylko kilka sekund. Ból ma jednak swój sens. Wywołuje owulację i tym samym umożliwia spłodzenie potomstwa. Po kopulacji kotka nie darzy kocura sympatią. Kilkoma silnymi pacnięciami łapą przepędza go natychmiast po akcie" - możemy dowiedzieć się z książki "Intymne życie zwierząt" pióra Kathariny von der Gathen i Anke Kuhl.

Co interesujące, dosyć często kotka jest kryta przez wielu kocurów, a jeden miot może mieć kilku ojców. Ciąża trwa od 62 do 71 dni. W miocie rodzi się średnio od 2 do 5 kociąt.