Kevin Spacey z... laską
Chce być jak angielski dżentelmen?
Reklama
Reklama
Na gali z okazji rozdania nagród Emmy Kevin Spacey podpierał się laską. Ponieważ ubrany był we frak, można było odnieść wrażenie, że chodzi tylko o efektowną stylizację. Aktor przyznał jednak, że nietypowy dodatek związany jest z kontuzją, jakiej doznał.
Gwiazdor serialu "House of Cards" dziennikarzom telewizji CBS wyjaśnił, że laska pełni czysto praktyczną rolę.
"Dwa dni przed galą, na korcie tenisowym, pędząc do piłki, nadciągnąłem ścięgno w udzie. Na szczęście udało mi się odebrać drop shot (lekkie uderzenie piłki na stronę rywala). To był moment,, który zadecydował o moim zwycięstwie" - relacjonował Spacey.
Jednak wyróżnienia w kategorii najlepszy aktor dramatyczny nie zdobył, chociaż znalazł się wśród nominowanych.
Gwiazdor serialu "House of Cards" dziennikarzom telewizji CBS wyjaśnił, że laska pełni czysto praktyczną rolę.
"Dwa dni przed galą, na korcie tenisowym, pędząc do piłki, nadciągnąłem ścięgno w udzie. Na szczęście udało mi się odebrać drop shot (lekkie uderzenie piłki na stronę rywala). To był moment,, który zadecydował o moim zwycięstwie" - relacjonował Spacey.
Jednak wyróżnienia w kategorii najlepszy aktor dramatyczny nie zdobył, chociaż znalazł się wśród nominowanych.