Herbata trafi na Marsa?
William Gladstone, premier Wielkiej Brytanii z XIX wieku, zwykł mawiać: "Jeśli jest ci zimno, herbata cię rozgrzeje, jeśli ciepło, ochłodzi cię. Jeśli jest ci smutno, rozweseli cię, jeśli jesteś podekscytowany, uspokoi cię".
Współcześni badacze, choć używają odrobinę bardziej fachowego słownictwa, są przekonani, że w słowach tych jest dużo racji. Co więcej, ich zdaniem herbata odegra jeszcze kluczową rolę w rozwoju cywilizacji.
Wszystko za sprawą specyficznej dla tego napoju bakterii, która może okazać się przełomowa dla procesu filtracji wody. Naukowcy dodatkowo zmodyfikowali ją, ingerując w jej DNA, co pozwoliło na przyspieszenie procesu produkcji celulozy, która jest efektem działania bakterii.
Celulozę powszechnie wykorzystuje się do produkcji takich produktów jak słuchawki, kosmetyki, produkty skóropodobne czy papier. Zdaniem badaczy, odpowiednio zmodyfkowana bakteria zrewolucjonizuje sposób produkcji tego materiału przez ludzi, a technologia ta może być wykorzystywana podczas licznych misji w kosmosie.