Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

EA zapowiada koniec konsol do gier

EA zapowiada koniec konsol do gier
Szykuje się rewolucja na rynku konsol do gier. (Fot. Thinkstock)
Nieuniknione przejście branży gier od modelu opartego na sprzedaży do systemu streamingowego na podobieństwo Spotify i Netflixa zapowiedział przedstawiciel Electronic Arts Chris Evenden. Technologia zastępująca konsole ma wejść w życie w trzy do pięciu lat.
Reklama
Reklama

"Branża gier w nieunikniony sposób podąży w tym samym kierunku, w którym już poszły branże muzyczna i wideo, od modelu opartego na własności do modelu opartego na dostępie" - przekazał Evenden, wiceprezes Electronic Arts.

Przedstawiciel amerykańskiej firmy zapewnił, że EA pracuje nad niezbędną infrastrukturą już od ponad pięciu lat. Zgodnie ze słowami Evendena, odpowiednia technologia do uruchomienia usługi streamingowej dla graczy już istnieje, a ostatnie przeszkody do jej działania mają zniknąć w ciągu trzech do pięciu lat. Firma już przeprowadziła lokalne testy streamowanej rozgrywki „Battlefield” z jednym z amerykańskich dostawców internetowych.

Przejście na model oparty na abonamencie zamiast na sprzedaży pozwalałby obniżyć próg wejścia dla graczy. Jak wyliczył Evenden, w tym momencie startowy koszt gry w „FIFA” dla potencjalnego nabywcy nie posiadającego konsoli sięga 460 dol., co obejmuje koszt sprzętu (nie licząc telewizora) i samej gry. Po uruchomieniu platformy streamingowej dedykowaną konsolę zastąpiłby smart TV, a cenę nabywanych osobno gier – abonament rzędu 10 dol. miesięcznie.

Choć historycznie oprogramowanie rozrywkowe funkcjonowało jako produkty, w ostatnich latach coraz większą popularność zyskuje model „gry jako usługi”. Popularyzacji nowego modelu i zacieraniu granic między tymi kategoriami sprzyjają m.in. rosnąca przepustowość łączy internetowych i coraz większa popularność dystrybucji cyfrowej, a także sukcesy monetyzacji rozłożonej w czasie za sprawą mikropłatności (głównie w grach udostępnianych nieodpłatnie – free to play) oraz niewielkich płatnych rozszerzeń (tzw. DLC).

Już teraz Electronic Arts udostępnia gry poprzez usługi Origin Access na PC i EA Access na konsole Xbox One. Podobną usługę Xbox Game Pass uruchomił również Microsoft. Bezpłatny dostęp do wybranych tytułów zapewniają subskrybentom również programy PlayStation Plus i Xbox Live Gold. We wszystkich wymienionych przypadkach gry muszą zostać pobrane i uruchomione lokalnie, choć do działania mogą równocześnie wymagać połączenia z internetem. Udostępnianie gier poprzez streaming byłoby ostatnim krokiem na drodze gier od produktów do usług.

Evenden nie jest pierwszą wysoko postawioną osobą z branży gier upatrującą jej przyszłości w streamingu. Wiosną ubiegłego roku podobny pogląd wyrazili niezależnie szef francuskiej firmy Ubisoft Yves Guillemot, Peter Moore z EA oraz szef Sony Shuhei Yoshida. Ten ostatni wyrażał wątpliwości, czy powstanie jeszcze tradycyjna konsola PlayStation 5. Podobnie jak teraz Evenden, Moore wprost mówił o zmierzchu konsol domowych w znanym dotychczas kształcie. „Gry będą dostępne poprzez technologię streamingu” – zapowiadał.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 24.04.2024
GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama