Z uwagi na niewielką populację rysia iberyjskiego, który to gatunek władze Portugalii systematycznie przywracają naturze, każdy okaz jest kontrolowany i "na wagę złota". Zwierzę to nie ma zwyczaju znacznego oddalania się od miejsc, w którym mieszka.

W ostatnich tygodniach władze Portugalii zwróciły się do sąsiedniej Hiszpanii o pomoc w znalezieniu jednego z rysiów pochodzących z nowych hodowli tego gatunku. Spodziewano się, że zwierzę mogło znajdować się w sąsiedztwie granicy.

Portugalczycy, którzy wypuścili zwierzę w 2016 r. z jednej z eksperymentalnych hodowli chcieli poznać jego losy i miejsce pobytu. Wypuszczony na wolność samiec, o imieniu Litio, wkrótce, bowiem zaginął.

Miejsce pobytu rysia wyszło na jaw wraz z zaangażowaniem się hiszpańskich władz. Po długich miesiącach poszukiwań przyrodnicy znaleźli zwierzę w Katalonii, czyli ponad 1000 km od miejsca, w którym okaz był widziany po raz ostatni.

Jak poinformował Miguel Simon, biolog odpowiedzialny za projekt przywracania populacji rysia na Półwyspie Iberyjskim, Litio został znaleziony w prowincji Barcelony. "Przeprowadzamy właśnie badania stanu zdrowia tego zwierzęcia. Okaz wydaje się być w dobrej kondycji" - dodał Simon.

Ryś iberyjski jest gatunkiem, który od kilku lat władze Portugalii próbują przywrócić naturze. Szacuje się, że łącznie na Półwyspie Iberyjskim żyje dziś około 500 okazów tego zwierzęcia. Najbardziej krytycznym momentem w historii tego gatunku był rok 2002, kiedy na świecie żyło zaledwie 94 okazów rysia iberyjskiego.

W grudniu portugalska policja natrafiła na próbę sprzedaży rysia iberyjskiego za pośrednictwem sklepu internetowego. Cenę za "towar" ustalono na 1500 euro, zaznaczając, że jej wartość jest "negocjowalna".

Autor ogłoszenia zamieścił w nim szczegółową informację o tym, jak wszedł w posiadanie zwierzęcia. Ujawnił, że ryś iberyjski został schwytany w sidła zastawione na lisy na terenie gminy Alcoutim, w turystycznym regionie Algarve, na południu Portugalii.