Do restauracji w towarzystwie... węża?!
Lizboński ekspert gastronomiczny Miguel Pinto uważa, że znaczna część restauratorów nie będzie chętnie widziała u siebie ani czworonogów, ani hodowanych w domu węży lub jaszczurek. Wskazał, że branża gastronomiczna nie jest przygotowana na "taką rewolucję, a stowarzyszenia restauratorów już zapowiedziały bojkot nowych przepisów".
"Ci, którzy nie będą chcieli widzieć w swoim lokalu zwierząt będą mogli odmówić im wejścia, powołując się na istniejące w ustawie kruczki prawne. Nowe przepisy mówią bowiem o tym, że złe zachowanie się zwierzęta, brak u niego higieny czy zwyczajna obawa, że jest ono chore, może stanowić podstawę do zakazu wpuszczenia pupila do restauracji" - przekazał Pinto.
Zgodnie z nowymi przepisami restauratorzy, którzy zdecydują się ugościć w swojej placówce zwierzęta, będą musieli umieścić przed wejściem stosowny certyfikat. Dokument będzie oznaczał, że lokal jest otwarty nie tylko dla ludzi.
Zwierzęta, które zostaną wpuszczone do restauracji nie będą mogły jednak przemieszczać się swobodnie po całej placówce gastronomicznej, a jedynie w specjalnie wydzielonych do tego strefach.
"Czas pokaże, na ile te nowatorskie przepisy przyjmą się w Portugalii, w której liczba placówek gastronomicznych jest niezwykle rozbudowana, a klienci dosyć konserwatywni. Dla wielu konsumentów nowe prawo może być dużym zaskoczeniem" - dodał Pinto.