"Powiedziałam, że czerń ma to wszystko. Biel też. Ich piękno jest absolutne. To jest idealna harmonia" - stwierdziła kiedyś Coco Chanel. Matka "małej czarnej" nie tylko uwolniła kobiece sylwetki od krępujących je strojów, ale dała im uniwersalną kreację na eleganckie wyjścia. Właśnie ona uczyniła czerń kolorem klasyki i elegancji.

Czerń to kolor, który nigdy nie wychodzi z mody. Również ostatnie sezony, i uliczne stylizacje, wyraźnie pokazują, że czarny zdecydowanie króluje. Cóż, jak głosi nazwa jednego z popularnych profili na Facebooku - "ładni ludzie ubierają się na czarno".

Nic dziwnego, że wielu z nas odkryło ten kolor na nowo i pokochało. Jak wskazał raport "Polska strojna", aż 55 proc. Polaków, uznaje czerń za swój ulubiony kolor. Za co kochamy czerń - jest bezpieczna, ale wbrew pozorom nie jest nudna. Stanowi bazę dla wielu stylizacji i co najważniejsze, wciąż utożsamiamy ją w elegancją. "W naturalny sposób każdy czuje się bezpiecznie w bezpiecznych kolorach" - komentowała wyniki raportu "Polska Strojna" projektantka Joanna Przetakiewicz.

Jak wspomniała Caroline De Maigret, czerń to również kolor paryżanek. "Często na ulicach można spotkać kobiety ubrane bardzo skromnie. Mówi się, że ulubionym kolorem paryżanek jest czerń. Coś w tym jest. To bardzo prosty i bezpieczny kolor. Czasem może być trochę nudny, dlatego osobiście przełamuję czerń jakimś jednym akcentem. Paryżanki nigdy nie ryzykują ze stylizacjami, która może okazać się chybiona, a tym samym może być w złym guście" - podkreśliła De Maigret.