Co kupił sobie na urodziny multimilioner?
Tego jeszcze nie było...
Reklama
Reklama
45-letni multimilioner z Indii Mankadż Parach wydał 127 tys. funtów, by sprawić sobie wyjątkowy, urodzinowy prezent w postaci koszuli z 18-22 karatowego złota - donosi "Daily Telegraph".
W koszuli ze sztywnym kołnierzykiem i krótkimi rękawkami o wadze 4 kg wyszedł następnie na ulice miasta Yeola odległego o ok. 250 km na północny wschód od Bombaju. Towarzyszyła mu liczna eskorta ochroniarska.
Parach - potentat tekstylny w Indiach, który ukończył szkołę bez żadnych kwalifikacji, a do pieniędzy doszedł zakładając własny biznes mówi, że od dzieciństwa był rozkochany w złocie. Co dzień ma na sobie złotą biżuterię i inne kosztowności o wadze 2-3 kg.
Gdy w wieku 22 lat brał ślub, miał na sobie więcej biżuterii niż panna młoda.
Koszulę ze złotych nitek szyło dla niego 20 krawców, którym praca zajęła dwa miesiące. Koszula ma od środka cienką poszewkę. Można ją myć i suszyć na wieszaku.
"Trzeba odwagi, by założyć na siebie taką koszulę, ale sama odwaga nie wystarczy, dlatego stale noszę przy sobie pistolet, na co mam pozwolenie. Zawsze biorę go ze sobą, gdy wychodzę na ulicę" - mówi indyjski multimilioner...
W koszuli ze sztywnym kołnierzykiem i krótkimi rękawkami o wadze 4 kg wyszedł następnie na ulice miasta Yeola odległego o ok. 250 km na północny wschód od Bombaju. Towarzyszyła mu liczna eskorta ochroniarska.
Parach - potentat tekstylny w Indiach, który ukończył szkołę bez żadnych kwalifikacji, a do pieniędzy doszedł zakładając własny biznes mówi, że od dzieciństwa był rozkochany w złocie. Co dzień ma na sobie złotą biżuterię i inne kosztowności o wadze 2-3 kg.
Gdy w wieku 22 lat brał ślub, miał na sobie więcej biżuterii niż panna młoda.
Koszulę ze złotych nitek szyło dla niego 20 krawców, którym praca zajęła dwa miesiące. Koszula ma od środka cienką poszewkę. Można ją myć i suszyć na wieszaku.
"Trzeba odwagi, by założyć na siebie taką koszulę, ale sama odwaga nie wystarczy, dlatego stale noszę przy sobie pistolet, na co mam pozwolenie. Zawsze biorę go ze sobą, gdy wychodzę na ulicę" - mówi indyjski multimilioner...