Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Chcesz zostać juhasem albo bacą?

Chcesz zostać juhasem albo bacą?
W pasterską pracę wpisana jest bardzo wczesna pobudka i samotne przebywanie przez wiele miesięcy na halach. (Fot. Thinkstock)
Pełny wypas!
Reklama
Reklama

Do bezpłatnego kursu zgłosiło się 121 osób z różnych zakątków Polski, w tym pracownicy umysłowi z Warszawy; napłynęły też kandydatury z zagranicy - Rumunii i Wielkiej Brytanii. Do udziału w zajęciach zakwalifikowano blisko połowę z nich.

33 baców i 25 juhasów kończy właśnie kurs przygotowujący do pracy na podhalańskich halach. Po wakacjach uczniów czeka jeszcze egzamin zawodowy. Ci, którzy go zdadzą, rozpoczną w jesieni pracę na halach.

Przyszli bacowie i juhasi ukończyli już część teoretyczną kursu zorganizowanego przez Małopolską Szkołę Gościnności w Myślenicach, a sfinansowanego przez samorząd województwa małopolskiego. Teraz trwa część praktyczna na góralskich halach.

"Kurs pasterski jest nam dzisiaj potrzebny, po to, aby pokazać, co jest siłą, fundamentem kultury góralskiej" - oznajmił Andrzej Gąsienica-Makowski, doradca marszałka Małopolski ds. współpracy w obszarze Karpat.

Kurs na czeladnika juhasa obejmuje 42 godziny teorii i 160 godzin zajęć praktycznych na bacówce w sezonie wypasów. Kurs juhaski ma nie tylko przeszkolić kandydata do pracy z owcami, ale przygotować do roli bacy. Kurs bacowski jest skierowany do już doświadczonych baców, chcących potwierdzić swoje umiejętności certyfikatem.

W pasterską pracę wpisana jest bardzo wczesna pobudka, samotne przebywanie przez wiele miesięcy na halach, bez względu na pogodę, nieustanna czujność, a także troska o stado, dojenie, pielęgnowanie i strzyżenie owiec. Bacowie zajmują się także produkcją owczych serów.

Samorząd województwa małopolskiego zainicjował kurs, by wspierać ginące zawody.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.03.2024
GBP 5.0343 złEUR 4.3086 złUSD 3.9528 złCHF 4.4711 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama