"Kiedy miałam naście lat, marzyłam o książkach Nigelli Lawson, która zaczynała karierę i onieśmielała seksapilem. Jako pierwszy z przepisów kulinarnej bogini wypróbowałam zupę szczęścia, czyli zupę z cukinii z kurkumą" - opowiada o przepisie Dymek.

Do przygotowania zupy szczęścia potrzebujemy: pół szklanki czarnej soczewicy, moczonej przez godzinę w gorącej wodzie, dwie szklanki wody, 1 kg żółtej cukinii, dwa ząbki czosnku, pół łyżeczki skórki otartej z cukinii, łyżeczkę kurkumy, pół łyżeczki chili, szklankę bulionu warzywnego, 1-2 łyżki soku z cytryny, kilka łyżek oleju, sól i czarny pieprz do smaku.

Soczewicę należy przepłukać, odcedzić, zalać wodą i gotować przez 20-30 minut - do czasu, aż zmięknie. Następnie obieramy cukinię wzdłuż "w paski" (zostawiając co drugi pasek skórki) i kroimy na grube plastry, a czosnek siekamy. W garnku trzeba rozgrzać olej, wrzucić czosnek, kurkumę, skórkę z cukinii i chili, dusić przez 30 sekund. Dodać cukinię i dokładnie mieszając dusić przez 15 minut, a potem wlać bulion i gotować pod przykryciem, aż cukinia będzie bardzo miękka.

Na koniec dodajemy sok z cytryny, miksujemy zupę blenderem i doprawiamy solą i pieprzem. Ugotowaną soczewicę należy posolić i odcedzić. Na środku każdego talerza z zupą położyć łyżkę soczewicy. Zupa idealnie będzie komponowała się z posiekaną natką pietruszki lub kolendry.

Wszystkim tym, którzy nie przepadają za soczewicą polecamy podawać zupę z komosą ryżową albo z ryżem.