Renters in race for homes as listing time slashed

Domy do wynajęcia z dwiema sypialniami są prezentowane na Zoopla średnio przez 25 dni, czyli o około 10 dni krócej niż średnia przed pandemią - podała agencja nieruchomości Savills. Niektóre oferty znikają w błyskawicznym tempie.

Agenci i właściciele twierdzą, że sytuacja raczej nie ulegnie zmianie, jeśli nie nastąpią znaczące inwestycje w tym sektorze. 

Kryzys na rynku wynajmu szczególnie odczuwają młodzi ludzie, którzy niejednokrotnie nie mogą sobie pozwolić na samodzielne mieszkanie. Szybko rosnące czynsze, kurcząca się liczba ofert w sektorze wynajmu oraz wysokie koszty zakupu nieruchomości sprawiają, że 20- i 30-latkowie często decydują się na powrót do domu rodzinnego lub w ogóle się z niego nie wyprowadzają.

Oficjalne dane wykazały, że w zeszłym roku w UK 3,6 miliona osób w wieku od 20 do 34 lat, w tym jedna trzecia młodych mężczyzn, mieszkało z rodzicami.

Analitycy danych w Savills porównali czas dostępności ofert nieruchomości do wynajęcia na Zoopla w roku kalendarzowym 2019 oraz w okresie 12 miesięcy do marca tego roku. Zoopla obejmuje około 80% sektora wynajmu. Okazało się, że:

• średni czas wystawiania oferty mieszkania z dwiema sypialniami w Wielkiej Brytanii spadł z 35 dni w 2019 r. do 25 dni w zeszłym roku;
• w niektórych regionach konkurencja jest jeszcze większa - w północno-zachodniej Anglii mieszkanie dwupokojowe było w 2019 r. wystawiane przez 37 dni, a obecnie tylko 18 dni;
• w Szkocji, gdzie obowiązuje polityka kontroli czynszów, średnia czasu dostępności ofert wynosi obecnie 15 dni;
• tę samą tendencję widać w przypadku większych nieruchomości – domy z trzema sypialniami w 2019 r. były dostępne średnio przez 39 dni, a obecnie już tylko do 32 dni.

Agenci z obszarów o największej konkurencji twierdzą, że sytuacja jest bezprecedensowa, a potencjalni najemcy muszą wykazać się jeszcze większą szybkością w podejmowaniu decyzji.

Zdaniem Richarda Valentine-Selseya, dyrektora ds. badań rynku mieszkaniowego w Savills, w najbliższym czasie to się raczej nie zmieni, gdyż na rynku nie ma wystarczającej podaży. Ponadto liczba nieruchomości dostępnych do wynajęcia może jeszcze spaść.