56-letnia Brooke Shields wystąpiła topless w reklamie dżinsów
"Czy wiesz, co jest między mną a moimi Calvinami? Nic" – taką kwestię wypowiadała nastoletnia Brooke Shields w telewizyjnej reklamie dżinsów w 1980 r. Wywołało to ogromny skandal, bo pozująca w rozpiętej koszuli i bez stanika Shields była nieletnia.
Echo tej pamiętnej kampanii pobrzmiewa w najnowszym projekcie z udziałem gwiazdy. Brooke reklamuje obecnie wiosenną kolekcję dżinsów Jordache. Pozuje w kilku rodzajach spodni, przyjmując akrobatyczne pozycje. Tak, jak kiedyś przed obiektywem Richarda Avedona. Tyle że teraz poszła dalej – na niektórych zdjęciach widzimy ją w wersji topless.
Gwiazda mówi serwisowi People, że w tej sesji celebruje seksualność w dojrzałym wieku. "To zaszczyt być w moim wieku i reprezentować tę kampanię. (…) Bardziej traktuję to jako przywilej niż pracę" – stwierdziła. Dla gwiazdy ważne było to, by fotografie wyglądały autentycznie i nie były nadmierne wyretuszowane. Tym wytycznym podporządkowała się amerykańska fotografka, Cass Bird.
Przed sesją Shields systematycznie pracowała nad swoją figurą, ćwicząc. Jak przyznała, zajęcia z trenerem personalnym zaczynała o 5 nad ranem. Wcześniej przez wiele miesięcy uczęszczała na rehabilitację po tym, jak złamała kość udową. Do wypadku doszło rok temu. Aktorka przeszła dwie operacje.
Więcej o podejściu do swojego ciała Shields opowiadała w niedawnym wywiadzie dla serwisu Yahoo. "Zaakceptowanie swojego wyglądu przychodzi z czasem. Mam teraz dużo zdrowszą relację z ciałem niż kiedyś. Dziś czuję, że naprawdę należy ono do mnie, że to ja mam nad nim kontrolę, nikt inny. Niestety nie mogę powiedzieć tego o czasach swojej młodości" – wyjawiła Shields. Stwierdziła też, że dopiero po 40. roku życia zaczęła postrzegać seks jako "swoje własne doświadczenie, a nie kogoś innego".